Ogłoszenie

#21 2010-02-17 21:38:13

 Pokrzi

Neutralny

12265723
Skąd: Tczew
Zarejestrowany: 2009-12-10
Posty: 625
Punktów :   
WWW

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

"Artysta" jest obecnie pojęciem znacznie bardziej... codziennym, niż było kiedyś. Porównajmy sobie chociażby, kto był uważany za artystę w okresie renesansu, gdzie człowiek musiał być wszechstronnie utalentowany, zajmować sie więcej niż jedną dziedziną itd oraz hybrydę artysty dziś - wystąpisz w jakimś głupiutkim programie telewizyjnym, powiesz coś głupiego, w warunkach ekstremalnych pokażesz tyłek lub biust i zaśpiewasz dwa wersy, już uwielbiają cię tłumy i dostajesz tytuł "artysty tygodnia/miesiąca/czegokolwiek".

Co do cytatu... Rozumiem twój punkt widzenia, ale ja to zrozumiałam trochę inaczej niż ty i dlatego niekoniecznie się zrozumieliśmy. Samurai napisał "...jestem muzykiem. Kiedyś grajac na gitarze klasycznej mówiłbym że uczę się grać..." i dla mnie znaczyło to bardziej coś kolokwialnego, na zasadzie "brzdąkałem sobie na klasyku, ale dopiero, gdy zacząłem grać na elektrycznej odkryłem w grze coś więcej"... tak więc ta kwestia jest bardzo subiektywna


Niech prowadzi cię to, co uważasz za słuszne.

Offline

 

#22 2010-02-17 21:42:09

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Bez urazy,ale konflikt muzyka samouczka vs muzyk z wykształcenia zawsze będzie trwał i jakie by argumenty nie stosować zawsze sie pożrą.


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#23 2010-02-17 21:58:48

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

nie wiem, co mialoby mnie w tym stwierdzeniu urazic, bo w 100% jest prawdziwe. W ogole jesli ktos sie obraza o wymiane argumentow w takiej dyskusji, jest dla mnie smieszny

Pojecie muzyka jest na prawde trudne do zdefiniowania, ale na pewno nie jest to osoba, grajaca na gitarze z tabow

Offline

 

#24 2010-02-17 22:01:02

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Jeśli się czerpie przyjemność z tego co sie robi,to już jest sie muzykiem.Takie jest moje zdanie i będę go bronić jak niepodległości!


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#25 2010-02-17 22:02:16

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

to pojdz do Filharmonii z jakimkolwiek instrumentem i im tak powiedz

Offline

 

#26 2010-02-17 22:07:01

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

W Filharmonii byłam,a Filharmonia u mnie i jakoś nie protestują ;]


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#27 2010-02-17 22:08:47

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

rozumiem z tej wypowiedzi ze gralas w Filharmonii?
(Oczywiscie Filharmonia w sensie profesjonalnej orkiestry symfonicznej, a nie budynku, bo w budynku to i ja gralem )

Offline

 

#28 2010-02-17 22:12:25

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Nie grałam,tylko byłam na koncercie(O dziwo u mnie w tej zapadłjk dziurze też bywają  koncerty Flharmoni.


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#29 2010-02-17 22:23:32

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

no wiec chyba nie zrozumialas mojego zartu

mialem na mysli zebys wziela instrument i poszla do dyrygenta orkiestry i poweidziala, ze granie sprawia Ci przyjemnosc, wiec jestes muzykiem, wiec niech Ci pozwoli grac

Offline

 

#30 2010-02-17 22:27:26

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

A Ty nie zrozumiałeś moje  myśli.

Żeby czuć się(niekoniecznie być) muzykiem,trzeba lubić muzykę,umiec wykorzystać swój talent i kochać to co się lubi.Nie przeczę,ze do Filharmonii dostają sie wybitni,ale nie każdy muzyk to filharmonista!!!


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#31 2010-02-17 22:44:11

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Anghelus napisał:

Żeby czuć się(niekoniecznie być) muzykiem

hah! No i tutaj utrafiłaś w sedno
Czujcie się muzykami, niekoniecznie nimi bądźcie

Offline

 

#32 2010-02-17 22:47:00

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

To już podejście indywidualne.Nie ma na to definicji


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#33 2010-02-18 17:31:58

Colin Vexil

Arcymistrz Bractwa Horten Worial

5207048
Skąd: Nienack
Zarejestrowany: 2009-12-09
Posty: 423
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Silv, a jaka jest różnica w graniu z tabów a graniu z nut? Taby to po zwyczajnie prostrzy i (moim zdaniem) wygodniejszy, łatwiejszy do nauki sposób przedstawienia melodii. I tego nie zmienisz. I co, powiesz takiemu Kurtowi Cobainowi ze jak grał z tabow to nie ma prawa się nazwać muzykiem? I tak powiesz wszystkim gitarzystom? Btw, nie zamierzam być zawodowym gitarzystą, nawet nie zamierzam chodzic na ognisko czy studia muzyczne zeby sie w tym kierunku kształcić, ok? Więc odłóż na chwilę swoją żółć i pogardę dla wszystkich "nieprofesjonalnych" i spróbuj zrozumieć, że ktoś to robi dla siebie, dla przyjemności a tak jest po prostu łatwiej (btw. umiem czytać nuty jako tako ale nie umiem ich "przenieść" na gitarę). Zresztą tabów jest w internecie o stokroć więcej niż nut. Równie dobrze możesz powiedzieć, że wszyscy którzy gotują na kuchenkach gazowych są nieprofesjonalni bo powinno się gotować na ognisku, jak tradycja nakazuje.


Światłość jest mą siłą!

Offline

 

#34 2010-02-18 18:20:45

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Colin Vexil napisał:

Btw, nie zamierzam być zawodowym gitarzystą, nawet nie zamierzam chodzic na ognisko czy studia muzyczne zeby sie w tym kierunku kształcić, ok? Więc odłóż na chwilę swoją żółć i pogardę dla wszystkich "nieprofesjonalnych" i spróbuj zrozumieć, że ktoś to robi dla siebie, dla przyjemności a tak jest po prostu łatwiej

1. Sam napisales ze chcesz sie wybrac do szkoly muzycznej, a teraz juz nie chcesz? nie rozumiem...

2. Ja to rozumiem. Czy ja komukolwiek zabraniam grac z tabow? Otóż nie. Jesli takie granie sprawia mu przyjemnosc, bla bla bla, bo ciagle o tym gadacie, TO NIECH SOBIE GRA. Ja mu nie zabraniam, zrozumcie to.
Ale nie moge pozwolic na splycenie slowa "Muzyk", ze kazda taka osoba bedzie teraz siebie tak nazywała.

Bo niedlugo to bedzie tak samo jak z "przyjacielem". Nie potrafie okreslic mojego przyjaciela jakims słowem, ktore by okreslalo nasze kontakty, bo przyjacielem go nie nazwe z racji, ze dzisiaj byle kto jest dla nas przyjacielem i slowo to nie oddaje juz takiej wiezi jaka jest miedzy prawdziwymi przyjaciolmi.

I nie chce aby tak spłyciło się znaczenie słowa "Muzyk".

Offline

 

#35 2010-02-18 18:25:08

Wilk

Wódz

1966367
Skąd: Mierzęcice City
Zarejestrowany: 2009-09-24
Posty: 1082
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Z tego co pamiętam to Golem chce się wybrać do szkoły muzycznej w celu nauki śpiewu a nie gry na gitarze


Drar Mosra ur jugr Irer hrar!

Offline

 

#36 2010-02-18 18:27:49

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

PYtalem o toi w pierwsyzm moim poscie w tym temacie, jednak nie otrzymalem odpowiedzi.

Offline

 

#37 2010-02-18 18:38:47

Wilk

Wódz

1966367
Skąd: Mierzęcice City
Zarejestrowany: 2009-09-24
Posty: 1082
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Colin Vexil napisał:

2. Do szkoły muzycznej na wydział wokalny. Tam przyjmują OD 17 roku zycia czyli ide najwczesniej jak moge (ze wzgledu na sprawy mutacyjne itp.). A chcę iść tam zeby sie podszkolić ze śpiewu (co jest moim priorytetem, gitara jest raczej... dodatkiem, chociaż grać na gitarze też lubie).

akurat odpisał i to nawet od razu


Drar Mosra ur jugr Irer hrar!

Offline

 

#38 2010-02-18 18:51:33

Silveren

Sługa Assah

Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 432
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Rzeczywiscie, teraz widze.

Post Samuraia, pod tym postem, w ktorym Samurai okresla sie muzykiem bardziej zwrocil moja uwage.

Offline

 

#39 2010-02-18 19:25:16

Tsu

Neutralny

Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 257
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

Chciałabym nauczyć się grać na bębnach...


http://img28.imageshack.us/img28/9109/ramen.gif

Offline

 

#40 2010-02-18 20:14:50

Colin Vexil

Arcymistrz Bractwa Horten Worial

5207048
Skąd: Nienack
Zarejestrowany: 2009-12-09
Posty: 423
Punktów :   

Re: Muzyka,muzyka,muzyka

SIlv, czytanie ze zrozumieniem Na 1 pytanie odpowiedzialem wczesniej.

2. A czemu ci to tak przeszkadza? Nie rozumiem. A jeśli ktoś ZNA nuty i UMIE się nimi posługiwać a gra z tabów bo mu wygodniej to też go zbesztasz?

a Wielkiego Złego Wilka dziękuję za bronienie mnie


Światłość jest mą siłą!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi