Ogłoszenie

#1 2010-01-27 00:23:21

vendetta_222

Wódz

Zarejestrowany: 2009-09-02
Posty: 274
Punktów :   

Fun:D

http://img34.imageshack.us/img34/7733/psychichealer.jpg
http://img32.imageshack.us/img32/6741/fatcat.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/4998/cookiesonaring.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/9412/kitkatn.jpg
http://pix.motivatedphotos.com/2009/4/24/633761434142006830-trenchwarfare.jpg
http://img193.imageshack.us/img193/6690/lesbianscomic.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/68/tacocat.jpg

Offline

 

#2 2010-01-27 18:53:49

vendetta_222

Wódz

Zarejestrowany: 2009-09-02
Posty: 274
Punktów :   

Re: Fun:D

http://img217.imageshack.us/img217/758/thundercow.jpg
http://img89.imageshack.us/img89/5836/unintelligentgirlgamers.jpg
http://img217.imageshack.us/img217/8341/batmankeu.jpg
http://demotywatory.pl/uploads/1246742180_by_buniak__500.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/6443/factsoflifew.jpg
http://img156.imageshack.us/img156/1250/11thcommandment.jpg
http://demotywatory.pl/uploads/1247780695_by_Anynomus89.jpg

Offline

 

#3 2010-01-27 20:56:22

 Vampajer

II OSTRZEŻENIA

Zarejestrowany: 2010-01-01
Posty: 83
Punktów :   

Re: Fun:D

obrazek  z batmanem  rulezz


jesteś tym  co  jesz

Offline

 

#4 2010-01-28 19:56:49

Colin Vexil

Arcymistrz Bractwa Horten Worial

5207048
Skąd: Nienack
Zarejestrowany: 2009-12-09
Posty: 423
Punktów :   

Re: Fun:D

W jednym democie widziałem, że jest "ated" podczas gdy nie ma takiego czasownika. Chodziło o "zjadłem twoje dzieci" a forma której należałoby użyć to samo "ate" bo:

eat - ate- eaten

a tak to spoko ;P


Światłość jest mą siłą!

Offline

 

#5 2010-02-13 22:15:43

 Samurai

I OSTRZEŻENIE

Skąd: Galeria Cieni
Zarejestrowany: 2009-12-17
Posty: 419
Punktów :   

Re: Fun:D

Kilka dowcipów

Wyrwał Warszawiak panienkę ze wsi na czacie i zaprosił do siebie. Po jakimś czasie przyjechała. Spotkali się w parku. Piwko, gadka i tak dalej. Jest już ciemno. Po chwili chłopak zaczyna się do niej dobierać. Całują się, rączki latają tu i tam, zdejmuje jej majteczki, wyciąga fujarę i próbuje włożyć. Jakoś tak się dziwnie stało, że zamiast w nią włożył w dziurę po sęku w desce ławki. Zaczyna walić. Panienka mówi: - Walisz w dechę!! Gostek: - Wiadomo STOLICA!!!

Przychodzi zmęczony mąż po ciężkiej pracy do domu z oczekiwaniem na dobrą kolację od żony:
mąż: witaj kochanie! zrobiłaś coś dobrego do jedzenia??
żona w szlafroku: o kurcze zapomniałam ale zaraz coś przygotuje - po czym wchodzi po schodach na górę i zjeżdża po poręczy i tak w kółko.
mąż: co ty robisz? dlaczego tak zjeżdżasz??
żona: odgrzewam Ci pieroga!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

Kobieta zabawia się z kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach.
Kobieta w strachu: - Boże, cofnij czas o godzinę!
Słyszy głos z nieba: - Dobrze, ale kiedyś utoniesz.
Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona ciągle unikała wody.
Pewnego dnia wygrała wycieczkę na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm.
Wtedy kobieta przerażona krzyknęła: - Boże, chyba nie pozwolisz umrzeć razem ze mną tym 300 niewinnym kobietom!
- Niewinnym? Od roku was, dziwki, zbierałem w jedno miejsce!

The Prodigy przyjechało z koncertami na Litwę.
Wysiadają z samolotu, patrzą,
a tu parka ubrana na ludowo wita ich chlebem i solą.
Schodzą po schodkach na płytę lotniska i wokalista mówi:
-"No, tak to nas jeszcze nikt nie witał!"
Pochyla się nad solą,
zatyka dziurkę od nosa palcem a drugą wciąga...

Zajączek złapał złotą rybkę a ta mu rzeczę
- Wypuść mnie za spełnię Twoje jedno życzenie.
Króliczek się namyślił i zgodził.Wypuścił rybkę a ta spytała
- Dobrze,jakie jest Twoje życzenie ?
- Spełnij pierwsze słowa misia po przebudzeniu.
Rybka zdziwiona pyta
- Jesteś pewien?
- Tak,na bank.
W tym czasie misio budzi się,przeciąga i mówi.
- Sto chujów w dupę i kotwica w plecy jeśli będzie ładny dzień.

Przychodzi S.Stallone do spowiedzi i mówi:

- Ojcze, chciałem Ci wyznać wszystkie swoje grzechy
- Synku, zacznij zatem
- Kurwa, nie mów mnie 'synku' bo Ci ten kiosk rozpierdolę

Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam.
Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale Jeżyk też daje radę.
W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.
Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust... ...Huk, wystrzał....
Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach. Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:
- Ku*wa....ch*ju, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem!

Jeżyk idzie sadem i patrzy w górę a tam ostatnie jabłuszko na jabłoni.Jednak było wysoko i musiał poczekać aż samo spadnie.
Czekał i czekał aż w końcu zaczęło spadać.Jeżyk co sił biegnie aby nadziać jabłuszko na kolce.Nagle ziemia zatrzęsła się i rozstąpiła 
i wyskoczyła z niej goła dupa która porwała jabłko.
Zaskoczony sytuacją jeżyk krzyczy
- Kurwa co to było ??!!
Wtem ziemia ponownie się rozstąpiła i ponownie dupa wyskoczyła oznajmiając
- Antonówka

- Pani sobie przedstawi, madamme - zabawia porucznik Rżewski swoją towarzyszkę na balu - nie dalej jak pozawczoraj wyszedłem wieczorem na spacer, patrzę, a tu generał N. na ławeczce stojąc klaczkę j*bie. Podkradłem się cichcem, jak nie gwizdnę, to po klaczce tylko kurz został!
- Fuj, ordynus!! - oburzona dama oddaliła się pośpiesznie.
Po chwili na balu pojawił się generał N. Dama podeszła do niego by się pożalić:
- Ten pański porucznik Rżewski to straszny ordynus!
- A i podlec niepospolity - przytaknął generał. - Pani sobie przedstawi, madamme, onegdaj stoję sobie na ławeczce, spokojnie klaczkę j*bię, a swołocz Rżewski jak nie gwizdnie!...

Ostatnio edytowany przez Samurai (2010-02-14 00:56:42)


Hana-wa Sakuragi , Hito Wa Bushi

Offline

 

#6 2010-02-20 10:07:01

Tsu

Neutralny

Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 257
Punktów :   

Re: Fun:D

Czasy PRL-u. Na ławce siedzi siedzi zamyślony student. Obok przechodzi milicjant.
- Co robicie, obywatelu?
- Kontempluję...
Milicjant podchodzi do niego wściekły:
- Jak ja cię pałą walnę, to mi zaraz będziesz prosto pluł!!!

Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis na płytach darowanych Mojżeszowi.
Okazało się, że przykazanie było tylko jedno:
"Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż, itd."


Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora:
- Pan sie łapie w tej logice, panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie!
- To ja mam taka propozycje panie Profesorze: zadam panu pytanie i jeśli pan
nie odpowie stawia mi pan 5, a jesli pan odpowie wywala mnie pan na
zbity pysk.
- OK, niech pan pyta...
- Co obecnie jest legalne, ale nielogiczne, logiczne ale nielegalne, a co
nie jest ani logiczne ani legalne?

Profesor nie znał odpowiedzi, więc postawił studentowi 5; woła swojego
najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź...
Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan zonaty z 25 letnia kobieta, co jest legalne ale
nielogiczne.
- Pana żona ma 20-letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne.
- Pan stawia kochankowi swojej zony 5, chociaż powinien go pan wywalić na
zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne..

10 oznak złej kobiety.

1. Twoi krewni pytają się czy nie jesteś przypadkiem jednym z Jeźdźców Apokalipsy.
2. Twój syn przy każdej wizycie pyta się co nowego u Szatana.
3. Twój syn przeprowadza się co tydzień, bo mniej więcej tyle potrzebujesz by się dowiedzieć gdzie on mieszka.
4. Twój syn zaczął coś podejrzewać po obejrzeniu "Dziecko Rosemary".
5. Nigdzie nie możesz kupić tabletek na uspokojenie, bo aptekarze zażywają wszystkie w obawie, że przyjdziesz.
6. Nie chcą Cię przyjąć nawet do najgorszej sekty w okolicy, tłumacząc że "są fanatykami i piją krew... ale bez przesady!".
7. Akwizytorzy nieustannie chcą wepchnąć Ci "Zestaw małej czarownicy".
8. Często gdy idziesz ulicą, na ramieniu siada Ci czarny sęp i mówi, że ma nowe informacje od Pana Ciemności.
9. Szczury zastawiają na Ciebie pułapki w piwnicy.
10. Twój wnuk nie może spać, bo boi się, że jesteś pod jego łóżkiem.

szkodnik: Ha, ja widziałem proboszcza w aucie z jakąś małolatą na przednim siedzeniu... hrhr ;>
Meth: Oj tam od razu, że proboszcz wozi małolaty do lasu, kochanki, czy coś...
Meth: Jaki Ty jesteś płytki
Meth: A może akurat z córką jechał?

- Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa (!). Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedna lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować. Muszę zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów. Powiedziałem jej, że nie. Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył

Rycerz jedzie wzdluż rzeki. Nagle widzi jak rybak wyławia złotą rybkę. Szybko zabija rybaka, a rybka do niego:
- Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia.
Rycerz: Cool... Chce być nieśmiertelny.
Rybka: Jesteś nieśmiertelny.
-Chcę..., żeby moj koń był nieśmiertelny
- Twój koń jest nieśmiertelny.
- Chcę...,hmmmmmm.... chcę mieć genitalia jak mój koń!
- Masz genitalia jak twój koń.
Rycerz wraca na swój dwór, a tam naprzeciw wybiega jego wierny giermek
- (z wiejskim akcentem) Ło Panie, Panie! gdzieżeś ty był!?! Jom żem siem ło ciebie tak zajebiście martwił!
Rycerz: Nie gadaj mi tu głupot tylko weź topór i walnij mnie nim w głowę
- Nie panie, nie! Jom mogłbym ciem zajebiście zabić!
- Walnij mnie, bo ja cię walnę!
- Ok.
Giermek wziął zamach, uderzył...
- Łooooooo, panie..... jak ty jesteś zajebiście nieśmiertelny
- To nic. Walnij mojego konia!
- Ło panie! Twój koń też jest zajebiście nieśmiertelny
- To nic. Patrz na to!
Rycerz otwiera klapkę w zbroi i pokazuje zawartość giermkowi.
Giermek: Łoooo Paaaniee ! Jaka zajebista cipa

Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z ust przeszło do żołądka.
Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg.
Długość męskiego penisa jest równa długości jego kciuka razy 3.
Udo jest tak twarde jak cement.
Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny.
Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii.
Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny.
Używamy 300 mięśni tylko po to, żeby utrzymać balans jak stoimy.
Kobiety już dawno to przeczytały.
Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk


http://img28.imageshack.us/img28/9109/ramen.gif

Offline

 

#7 2010-02-20 20:36:53

vendetta_222

Wódz

Zarejestrowany: 2009-09-02
Posty: 274
Punktów :   

Re: Fun:D

http://img98.imageshack.us/img98/7629/633583828440334251myfin.jpg
http://img43.imageshack.us/img43/3725/bepreparedcubbydemotiva.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/1724/634021127417408705thatl.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/8730/634020623074298105heyho.jpg
http://img14.imageshack.us/img14/3267/634021082753450975parat.jpg
http://images.nsfwposters.com/images/rofl/rofl/myspace/church.jpg.%5Broflposters.com%5D.1258530119.jpg.myspace.jpg

Offline

 

#8 2010-02-21 11:01:37

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Fun:D

żona- hazardzistka raz wróciła do domu bardzo późno,ale z dużą wygraną.Myśląc,że mąż jeszcze śpi,rozebrała sie na dole i naga cicho potuptała do sypialni.A mąż siedział i czytał książkę.Gdy ja ujrzał zamarł.
-Ja pierdolę,juz wszystko przegrałaś?!


-Co we mnie uwielbiasz najbardziej?-pyta żona męża-Moją naturalną urodę?Moje wspaniałe ciało?
-Twoje poczucie humoru

Bal.Podczas tańca damy z wojskowym, ta czuje sie troche nieswojo.
-Czemu pan tak gładzi moje plecy?
-Szukam pani piersi
-Ależ piersi mam z przodu!
-Tam też szukałem...

Laseczka w krótkie spódniczce i przyciasnym sweterku dosiada sie do gościa.
-Pójdziemy do mnie?-pyta sie kolesia
-Nie mogę
-Czemu,koteczku?
-Z pięciu powodów.Po pierwsze, nie mam pieniędzy
-To już daruj sobie te pozostałe cztery

Metro.Piękna dziewczyna odwraca sie do młodzieńca i go policzkuje.
-Przepraszam-mruknął młodzian rozcierając sobie twarz-To ten banan w mojej kieszeni
-I ten banan tak urósł między stacjami Madeleine i Richelieu?!

Tramwaj.Matka stoi w tłoku razem z córką,która ma na sobie krótką spódniczkę.Nagle:
-Mamo,jestem w ciąży-mówi dziewczyna
-Z kim?!
-Nie wiem,nie mogę sie odwrócić...


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#9 2010-02-22 01:22:17

vendetta_222

Wódz

Zarejestrowany: 2009-09-02
Posty: 274
Punktów :   

Re: Fun:D

http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266795246_by_r35p3c7_500.jpg
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266794740_by_agaciorszczecin_500.jpg
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266794472_by_piechu210_500.jpg

Offline

 

#10 2010-02-22 20:54:23

 Samurai

I OSTRZEŻENIE

Skąd: Galeria Cieni
Zarejestrowany: 2009-12-17
Posty: 419
Punktów :   

Re: Fun:D

Porcja dowcipów od Rżewskim

Rżewski na balu tańczył z Nataszą Rostową.
Niewiasta potknęła się i upadła, a porucznik ją podniósł.
Ale wieści poszły w tłum:
20-ty do 21-ego: Rżewski tańczył z Nataszą; ona upadła, on ją podniósł.
40-ty do 41-ego: Rżewski tańczył z Nataszą; ona upadła, on jej nie pomógł.
60-ty do 61-ego: Rżewski tańczył z Nataszą; nieoczekiwanie kopnął ją w twarz, ona upadła a on uciekł.
80-ty do 81-ego: Wchodzę na bal, a tam Pierre Bezuchow konia wali.

Porucznik Rżewski wyszedłszy na ganek, wskoczył na siodło i pocwałował
majdanem, aż się kurz za nim podnosił. Przecwałowawszy dwie wiorsty
zatrzymał się:
- Job twoju mać, a koń gdzie?!
Zwymyślawszy się od ostatnich pogalopował z powrotem.

- Poruczniku, podobno w młodości był pan członkiem Towarzystwa Naukowego?
- Ech, madame... młodość... członkiem tu, członkiem tam...

- Poruczniku , jest pan tu zaledwie trzy dni a już wszystkie nasze kobiety
o panu mówią. Jak pan to robi ?
- Zwyczajnie. Podchodzę do damy i pytam: Madame, czy mogę panią zgwałcić?
- Ależ poruczniku ! Za to można po pysku....
- No tak, najpierw po pysku, a potem się gwałci.

Porucznik Rżewski ubierając się na bal wkłada do prawej kieszeni spodni
banana.
- Na co wam banan w spodniach, poruczniku ? - pytają go.
- Ot, cóż...zatanczę z jakąś damą ona przylgnie do mnie, poczuje banana i
przesunie się tak by przytulić się z drugiej strony....I tuśmy jej
czekali!!!

Porucznik Rżewski rozmawiał z Nataszą Rostową. W pewnym momencie poprosił
o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry.
- Deszcz? - spytała Natasza Rostowa.
- Nie, wiatr...


Porucznik Rżewski dowiedział się, iż aby poznać dziewczynę, trzeba do niej
swobodnie podejść, porozmawiać o pogodzie i przedstawić się.
Pewnego razu spotkał śliczną dziewczynę spacerującą z pudelkiem. Podszedł więc, z całej siły kopnął pieska i rzekł:
- Nisko leci. Chyba na deszcz... Nawiasem mówiąc, niech pani pozwoli się
przedstawić: Porucznik Rżewski jestem!

Towarzystwo na balu zabawia się rozmową:
- Drodzy państwo, proszę odgadnąć moją zagadkę, dodam, że bardzo pikantną - Natasza zabiera głos - co to jest: czarne i można o to rozbić jajko?
- Siodło! - wyrywa się Rżewski.
- Fuj, co za chamstwo - oburzają się damy - to oczywiście patelnia!
- No, no, no - prawda - rzecze Rżewski głęboko się zamyślając - patelnią po jajcach... naprawdę pikantne...i kto tu jest chamem...?


Hana-wa Sakuragi , Hito Wa Bushi

Offline

 

#11 2010-02-24 20:31:34

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Fun:D

Lekcja religii.Siostra pyta się dzieci kim zostaną jak dorosną.Nagle jedna z dziewczynek:
-Ja będę prostytutką
Siostra zdziwiła się.
-Kim?!
-Prostytutką-potwierdziła dziewczynka.Siostra oburzona zabrała ja do proboszcza i opowiedziała całe zajście.Tego nieco zatkało,po czym zwrócił sie do dziewczynki:
-Kim powiedziałaś,ze chcesz być?
-Prostytutką
-Bogu dzięki,bo już sie bałem,ze protestantką!

Hollywod.Mąż reżyser wraca nabzdryngolony do domu,wita go wściekła żona.
-Gdzie sie podziało honorarium?
-Przeminęło z wiatrem
-Kto cie tak urządził?
-Ostatni Mohikanin
-Kiedy to sie stało?
-W samo południe
-A co na to policja?
-Milczenie owiec

Mały chłopczyk dzwoni do domu.Otwiera mężczyzna.
-Mamusia prosiła bym panu przekazał,że tata wróci za trzy godziny,a ja będę sie bawił w piaskownicy

-Tato,potwory nie istnieją?-pyta synek
-Do dzis też tak myślałem-odparł ojciec widząc wchodzącą teściową

-Mamo! W telewizji pokazują pornografię!
-To nie jest pornografia tylko Fidel Castro je banana

-Tato,a ja sobie zrobiłem skrzypce-chwali sie synek
-Bardzo sie cieszę,że jesteś taki zdolny.Ale skąd wziałeś struny?
-Z fortepianu

-Proszę pana,czy pięcioletnia dziewczynka to może miec dzieci?
-Nie,nie,na pewno nie!
-No tak sądziłem.A ta dziwka Marzena mnie szantażuje


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#12 2010-02-25 01:18:00

vendetta_222

Wódz

Zarejestrowany: 2009-09-02
Posty: 274
Punktów :   

Re: Fun:D

http://i210.photobucket.com/albums/bb91/MRogi/De-Motivational%20Posters/Juggernaut.jpg
http://www.motifake.com/image/demotivational-poster/1002/avatar-2-mr-bean-avatar-2-demotivational-poster-1266644979.jpg
http://www.motifake.com/image/demotivational-poster/1002/mixed-marraiges-cute-little-critters-demotivational-poster-1266671882.jpg
http://www.motifake.com/image/demotivational-poster/1002/the-driving-test-parking-fail-demotivational-poster-1266645869.jpg

Offline

 

#13 2010-02-25 11:34:07

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Fun:D

Teksty z L.O w Szczecinie:

Powiedz,kto cię spłodził? Pomszczę cię!

Piszesz i ścierasz-to twoje hobby?

Oceny ze sprawdzianu są bardzo proste: JEDEN!

-Jesteś taka sama z charakteru jak twoja matka.No,może troche grubsza

Boli cie głowa? Przecież jej nie używasz!

Stoisz tu jak wyrzut sumienia

Twoja pamięc to prawie amnezja

Nie patrz tyle,bo ci oko w ciąże zajdzie

Gdybym miała taką twarz to bym kanałami chodziła

Udziel sie społecznie i stań pod latarnią

Nie denerwuj mnie,bo sam sobie będziesz trumnę niósł

Nie wysilajcie się,bo dostaniecie żylaków na mózgu

Idź do domu,bo cie matka po szufladach szuka

Jak patrzę na ciebie,to mi wątroba staje

Miałeś spięcie w inkubatorze?!

Albo jesteś przemęczony albo głupi od urodzenia!

Zdać sie na wasze pomysły to spodziewać sie,że ogórek zaśpiewa


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

#14 2010-03-30 20:45:12

Anghelus

Rycerz Horten

3226920
Call me!
Zarejestrowany: 2009-09-23
Posty: 657
Punktów :   

Re: Fun:D

//wiem,ze nie powinno być postu pod postem,ale mam to w wielkim poważaniu///

Optymista z czasów octu w sklepie:
-Jak tak dalej pójdzie to gówno dostaniemy!
Pesymista:
-Tylko ciekawe czy dla każdego zostanie


Pani w szkole pyta dzeci kim chciałyby być jak dorosną.Kazio chce byc strażakiem,Małgosia pielęgniarką,zaś Jasio stwierdził,że będzie zajmował sie dewiacjami seksualnymi.
-Jasiu,a cóż to takiego?-pyta pani
-Wyjaśnię to pani na przykładzie.Idą ulicą trzy kobiety.One niosą lody.Jedna z rzeczonych tego loda liże.Druga gryzie.A trzecia ssie.I niech mi pani powie,która z nich jest mężatką?
-No chyba tak,która ssie-powiedziała zamyślona
-Błąd.Mężatką jest ta z obrączką na palcu,a to co pani powiedziała to są dewiacje seksualne

-Panie sekretarzu,ale dziś miałam sen.Śniło mi się,że widziałam wielka szynę,a na niej siedział pan Bóg
-Towarzyszko,przecież mówiłem,że Boga nie ma
-A szynka jest?

Złowiła Anna Mucha złotą rybkę.
-Puść mnie wolno a spełnie twoje jedno życzenie-piszczy rybka.Mucha myśli i mówi.
-Niech spełnią się pierwsze słowa Kuby Wojewódzkiego jak wstanie-powiedziała
Rybka zdziwiła się,ale zgodziła.Następnego dnia rano Wojewódzki sie budzi i mówi:
-Niech mnie w chuja strzeli i stado dziwek przeleci jeśli dziś spadnie deszcz!


Nie wierzę skurwysynom, czyli całej samczej społeczności

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi