Oto są moje propozycje odnośnie podziału ras. To jest raptem część, którą dziś skleciłam na prętce :P Skargi i zażalenia też przyjmuję.



Ludzie-Są dość wysocy i postawni, mogą dożyć nawet 100 lat.Wyjątek stanowi ci władający magią, ich limit życia to 200 lat. Dzielą się na:

Norghulowie- Mieszkańcy północy. Są bardzo wysocy i barczyści, ich oczy są szare lub ciemnobłękitne, skóra blada i pokąsana zimnym wiatrem. Są podzieleni na klany, każdy posiada odrebnego wodza. Są raczej małomówni, burkliwi, ale w czasie walki i sporów pokazują całą swoją siłe i dzikość. Trudnią się rybołóstwem, handlem, ale przede wszystkim wojaczką. Mają niezdrowe skłonności do alkoholu i pięknych kobiet.

Shiru- Mieszkańcy wschodnich wysp. Są niżsi od swoich kuzynów, mają lekko żółtawą cerę, czarne włosy i lekko skośne oczy. Ich system polityczny to monarchia absolutna, włada nimi cesarz. Lud trudni się głównie rolnictwem, handlem, sztuką( słynie w wyrobu tkanin oraz ozdób z brązu i złota, których mają pełno) oraz może pełnić funkcję wojsk najemnych. Słyną z nauczania sztuk walki i szkolenia zabójców.

Waisiowie- mieszkańcy południa. Są niżsi od swoich kuzynów, ich cera jest śniada, oczy i włosy czarne. Noszą barwne stroje, ozdabiają swoje twarze i dłonie malunkami, noszą piękne i liczne ozdoby. Rządzi nimi władca zwany w ich języku abkush.

Cesarscy- Typowi przedstawiciele ludzkiej rasy z typowymi cechami. Różnorodność koloru włosów i oczu, wzrost dośc wysoki, cera bladozłota lub różana. Znakomici w wielu dziedzinach życia.

Tallowie- mieszkańcy południowo- zachodnich ziem. Ich skóra, włosy i oczy są ciemne. Doskonali wojownicy i rzemieślnicy. Zawsze działają w grupach.

Sahidzi- Po Cesarskich kolejni typowi orzedstawiciele ludzkiej rasy, z tymże uznawani są bardziej za posólstwo.  Ich skóra jest blada, włosy brązowe, ciemnoblond lub rude, oczy różnej barwy. Bardzo dobrzy wojownicy, kupcy, reprezentują awanturników.

Akshuni-  Lud dzielący ziemię z Tallami. Są wysocy, ich skóra jest raczej blada lub lekko śniada, włosy czarne, oczy zielone lub niebieskie. Rządzi nimi monarcha absolutny



Elfy- . Są to istoty wysokie i smukłe, ale nie cherlawej budowy. Ich cera jest blada, oczy i włosy rozmaite. Dożywają 1000 lat, na starość ich włosy robią się białe. Podobnie jak ludzie chorują, starzeją się z widocznymi oznakami( zmarszczki itp.). Dzielą się na:

Królewskie- sa wyższe od pozostałych. Zamieszkują górskie doliny oraz tereny wyżynne. Ich włosy są ciemnozłote lub brązowe, oczy piwne lub ciemnoniebieskie. Są rasą dumną i wojowniczą, często pysznią się samymi sobą.

Dzikie- zamieszkują lasy i pustkowia. Są nieco niższe od swoich kuzynów. Ich cera jest złocista lub śniada, oczy zielone, szare lub fiołkowe, włosy brązowe lub czarne. Doskonali łucznicy i myśliwi. Wolą żyć na uboczu. Najgorliwsi czciciele Gael i jej dzieci.

Zimne- zamieszkują północne tereny. Są niższe i bardziej umięśnione od pozostałych. Ich skóra jest blada, prawie sina, włosy czarne, oczy czarne lub niebieskie. Doskonale radzą sobie w strefie chłodniejszej.



Mroczne- odrębna rasa elfów, która poddała  się woli wygnanego boga. Żyją w mroku i odosobnieniu, podzieleni są na mniejsze rody, które wzajemnie konkurują ze sobą. Ich skóra jest czarna, włosy jasnofioletowe, oczy żółte. Doskonale widzą w mroku, nienawidzą światła dziennego.

Orkowie- rasa wysokich, krępych, zielonoskórych stworów. Wydają się być prymitywni  i tępi, ale to tylko pozory. Jedyne co lubią to walczyć i rozwalać wszystko dookoła.

Krasnoludy- niżsi i krępi od pozostałych ras, ich cechą charakterystyczną jest gęsta broda i włosy w nieładzie. Burkliwi i nieprzystępni mieszkańcy gór sprawiają wrażenie idiotów. Doskonali kowale, górnicy i rzemieślnicy, korzystający przy tym ze wszelkich dogodnosci świata. Dzielą się na:

Szarych- najliczniejsi przedstawiciele tej rasy. Oczy szare lub piwne, włosy i brody od ciemnozłotych po czarne, cera lekko śniada. Jako jedyni utrzymują najwięcej kontaktu z reszta świata.

Północne- zamieszkują najzimniejsze tereny . Włosy i brody czarne, tak samo oczy. Stronią od reszty ras i swoich kuzynów.


Gnomy- lud zamieszkujący podziemia świata. Skryci i małomówni. Doskonali wydobywcy, handlarze i magowie. Są niscy, lekko przy kości, skórę mają różaną, głowy albo całkiem łyse albo porośnięte rudymi lokami, oczy szare i piwne. Dzielą się na:


Skalne- zamieszkują tereny górzyste. Ich skóra ma odcień jasnego różu, głowy wygolone, oczy szare. Bardzo dobrzy górnicy, często konkurują z krasnoludami, dochodzi między nimi nawet do walk.

Ziemne- mieszkańcy terenów nizinnych. Ich skóra jest różana, oczy piwne lub szare, włosy rude. Są handlarzami i rolnikami, występują też wśród nich nienajgorsi magowie.



Niziołki- niskie i pulchne istoty, całkiem przyjazne otoczeniu. Ich ulubione czynności to jedzenie i spanie, choć lubią też kraść. Ich skóra jest różana, włosy brązowe, rude, rzadziej blond, oczy szare, piwne lub zielone. Stopy mają twarde i porośnięte włosiem, przez co są prawie niesłyszalni podczas poruszania się. Preferują tereny nizinne, są rasą rolników i drobnych kupców. Nie lubią walczyć, ale jak zajdzie potrzeba to siekną kijem albo sztyletem czy czymkolwiek co mają w zasięgu ręki.

podział krasnoludów można sobie darować :P

W elfach zamiast "dzikie" może lepiej pasowałoby "leśne" ale to szczegół, dzikie tez mogą zostać

Podział krasnoludów bym utrzymał ale zamienił go na podział na staroświatowe i nowoświatowe :)
Co do ludzi to myślę że na razie nie ma sensu ich dzielić, państwa nie są jeszcze opisane więc wielce prawdopodobne że rozmieszczenie poszczególnych grup etnicznych będzie zupełnie inne :)
Co do elfów to "dzikie" też zamieniłbym na jakieś inne słówko, a o ile dobrze mi się zdaje (przynajmniej ja tak zawsze uważałem, mogę się mylić) mroczne elfy są niesamowicie blade ale nie będe się spierał :)

Jak macie swoją koncepcję to ją przedstawcie i zostanie zaakceptowana(drugiej opcji nie przewiduję). Prosta sprawa.

hm... widzę że jak na razie wszyscy zapomnieli o mojej Karen, która jest w połowie aniołem (czy, jak to nazywa Ang, Strażniczką Niebios czy jakoś tak) No wiem, pokarało mnie za wybór nietypowej postaci ale niniejszym się o sobie przypominam ;P I przy okazji o demonach też trzeba by było wspomnieć

Ang nie denerwuj się :) Moją propozycją jest aby na razie wsztrzymać się z ludzkimi podrasami bo po prostu nie wiadomo co nam z państw wyjdzie :P A elfy dzikie zamieniłbym na leśne i będzie git :) Co do mrocznych elfów to można zrobić podrasę, drowy, które będą czarne a mroczne zostaną białe :) Ale to jak juz większość zdecyduje :)
Co do ras niezawartych na tej liście oczywiste jest że one też się pojawią.
Chwała Ang za ciężka pracę!

Specjalnie dałam elfy dzikie zamiast leśnych,bo leśne zawierają się w dzikich i tyle(chodzi o związanie z przyrodą i tyle). Anioły i demony to pozostawiam komu innemu,bo nie chcę czegoś spaprać w tym względzie :P Owszem, można mroczne elfy podzielić na mroczne właściwe i drowy,ale starałam się odbiec o stereotypów światów fantasy,dlatego specjalnie pominęłam drowy. Co do ludzi zobaczymy jeszcze. Ta lista to PROPOZYCJA jak sam temat wskazuje.

ja bym ludzi zostawił ludziami i nie robił podras... przecież w sumie to i tak będzie zależało od miejsca zamieszkania i umiejętności, które se wybrał członek, wiec chyba nie ma sensu...

a jak będę chciał zagrać czarnuchem?? ta sama rasa?? Nie:P więc podrasy jak ktoś chce to niech ma:P

oł je! black-power, asfalt-rulez i te sprawy? :P No to ja bym wtedy zaznaczył to w karcie postaci, a nie tworzył konkretnych podras... przecież ludzie się częściej mieszają niż chociażby elfy (nikt tylko nie bzyka co ludź), a szczególnie w tak małym świecie jak nasz... więc jak zaczniemy się bawić w podrasy, to ktoś se może zażyczyć mieszańca 10 ras ludzkich i wyjdzie bajzel :P takie coś jak mużyństwo, wyspiarstwo, czy bycie człowiekiem z buszu zaznaczyłbym w karcie, a nie wydziwiał... :P

moja rasa nie będzie się bzykać z innymi:P bo najlepsze trzeba zachować dla siebie więc będzie unikała krzyżówek w trosce o dobre geny;D

Aleś go zgasił, Black. Właśnie zburzyłeś jego światopogląd =.=

Podrasy powinny być, choćby w ilości szczątkowej.

Najpierw zobaczymy co nam z państw wyjdzie bo może się okazać żę murzynów nie uświadczymy na naszym kontynencie :P

ale macie problemy czym sie różni czarny od białego poza kolorem skóry?
Zgodnie z regulaminem przypominam że nie wolno używać takich sformułowań.

Tak... zachowajmy poprawność polityczną i używajmy sformułowania Afroamerykanie...

A jeśli chodzi o to czym się różni biały od czarnego to parę rzeczy jest :P Np. rdzenny afrykanin będzie lepiej polował na antylopy czy przeżyje dłużej na sawannie niż biały :P

Afroamerykanie mają większe... palce u rąk na przykład :P

a podras do ludzi nie ma co robić bo oni i tak są tak zróżnicowani, że to nic nie da... ja jednakbym był za zaznaczeniem takich rzeczy jak fizjonomia, cechy charakterystyczne (które mogą charakteryzować podrase ludzia) itepe w kartach postaci, a nie zajmowaniem się tworzenia sztucznych podras, które i tak będą się od siebie różnić w stopniu mniej niż minimalnym...

I bardzo mądrze powiedziane panie Łiczerze :D

Dlatego w temacie widnieje słowo PROPOZYCJA

Choć można zrobić tak,że część ludów ze starego kontynentu przeniosła sie  na nowy i wtedy podział byłby sensowny,można tylko miejsca pozmieniać i będzie git.

fuck... raczej bym powiedział że nie chodzi tu o podrasy tylko o przynależność kulturową. np ludzie są tacy sami tyle ze ci pochodzący z konkretnego regionu mają inną wiedzę niż ci z innego. Przykład eskimos i pigmej. Każdy radzi sobie odpowiednio w swoim środowisku ale po odpowiednim czasie gdzies indziej to szanse sie wyrownuja. Radziłbym poprostu zrobić nie podział na pod rasy ale wg regionów występowania(patrzcie opis ang).

Część się przeniosła ale jeśli chodzi o ludzi to montowanie podziałów jest trochę bezsensu bo oni się niczym szczególnym od siebie nie różnią

Ale mi chodzi o fizjonomię,wygląd,kulturę. Rany boskie, przecież nie każdy musi mieć jasną karnację i różnej maści oczy czy włosy. To co przedstawiłam to podział ze względu na dostosowanie się do sfer klimatycznych i odrębność kulturową( no nie gadajcie,że klimat wszędzie taki sam,bo żaden świat by tego nie wytrzymał na dłuższą metę).

Wiemy że by nie wytrzymał tylko nam o umiejętności poszło :P

Ponieważ wiadomo,ze ludzie są wszechstronnie uzdolnieni,to załóżmy,że na początku dostaną mało umiejętności,powiedzmy z każdego rodzaju po jednej( wyłączając magię,bo nie każdy jej używa) i jedną rozwinie do poziomu mistrzowskiego, a co ileś tam poziomu doda sobie 1 umiejętność z pierwszego rodzaju,jaki wybrał na początku(kwestia kolejności- jeśli pierwsza była nauka to dodaje sobie 1 umiejętność stąd i tylko stąd). Jeśli chodzi o podział jaki przedstawiłam to wszystko będzie zależało od tego,skąd dany ludź pochodzi i jakiej jest kultury.Powiedzmy, mieszkańcy tej ziemi specjalizują sie  w walce, innej ziemi w sztuce, jeszcze innej ziemi w rzemiośle.

Podsumowując- znajdźcie jakiekolwiek rozwiązanie,ale w końcu je znajdźcie!

chyba rozwiązanie Łicza z tego co pamiętam co do umiejętności ludzi było najlepsze:) po prostu jako że ludzie są zróżnicowani ( notabene każda inna rasa też może być) sami wybierają sobie umiejętności rasowe (z tym że max 3) niejako w rekompensacie słabych cech rasowych( np. brak widzenia w ciemności)

Ja jednak skłoniłbym sie jednak może bardziej ku pomysłowi aby dać im dodatkowe 5 pkt do podziału na początek :P

To chyba dobry pomysł...

No i prawdopodobnie najlepszy i najbardziej sprawiedliwy :)

niewiele różniący się od pomysłu Łicza i mniej kłopotliwy... popieram:)

Też nie zgłaszam sprzeciwu

a ja zgłaszam sprzeciw, który jest uzasadniony w innym temacie i tam też jest ów sprzeciw poparty przez blacka :D

i przeze mnie też :P

czyli przyjmujemy pomysł Łicza z poprawką Łicza do poprawki Wilka:P

jakieś głosy sprzeciwu?:P

A widzę widzę że towarzysze podjęli decyzje.To bardzo dobrze.Mam nadzieje że reformy które podjęliście towarzysze wpłyną pozytywnie.Tymczasem zapraszam teraz wszystkich na dziedziniec gdzie ciężarówki transportowe NKWD przewiążą was na najbliższą stację kolei towarowej i zostaniecie załadowani do wagonów bydlęcych które natomiast wywiozą do guładów na daleką i przyjazną internowanym Syberię.Legitymacje partyjne proszę zostawiać towarzyszowi sierżantowi Wołodi.Dziękuje towarzyszom za uwagę i niech żyje matuszka Rosja xD

Popieram pomysł

prymitywne...

Bądź raz trzeźwy

Niesmaczne...

Ja zapytam inaczej: cóż to cię skłoniło do zmiany poglądów? (w domyśle: piłeś coś wysokoprocentowego?)

lepiej nie pytaj :P

Kurde.. zaraz mnie zlinczują za żarcik.Cholera! Powiem tylko że popieram pomysł i salwuje się ucieczką <Nyggas krzyczy: Run fool! >

black2511 napisał:

czyli przyjmujemy pomysł Łicza z poprawką Łicza do poprawki Wilka:P

ahh.. to trza być geniuszem, żeby zgłaszać poprawki do własnych poprawek... jestem z siebie dumny xD
a tak na poważnie - świetnie ujęte stwierdzenie xDD

a dziękować;D chciałem w tym zawrzeć obraz tego jak ciężkie są nasze negocjacje i jak owocny kompromis i wspólna myśl twórcza ludu;D

Czyli przyjęte.

Enter